Edward Gierek (ur. 1913 - zm. 2001

Edward Gierek (urodzony 6 stycznia 1913 - zmarł 29 lipca 2001), polski polityk, działacz socjalistyczny, I sekretarz PZPR i przywódca państwowy w latach 70. XX wieku.

Młodość

Edward Gierek urodził się w rodzinie robotniczej we wsi Porąbka niedaleko Sosnowca w Zagłębiu Dąbrowskim. Kiedy miał 4 lata jego ojciec, który był górnikiem, zginął w wypadku w kopalni. Matka ponownie wyszła za mąż, po czym rodzina wyemigrowała za chlebem do Francji. Tam Edward Gierek zaczął pracować już w wieku 12 lat, początkowo na roli, potem w kopalni soli potasowej. W wieku 17 lat wstąpił do związków zawodowych i polskiej sekcji Francuskiej Partii Komunistycznej. Wysiedlony karnie do Polski w roku 1934, odbył w kraju służbę wojskową i po zmianie stanu cywilnego w 1937 roku wyemigrował do Belgii. Pracował tam w kopalni węgla kamiennego w Limbourgu.

W Belgii nauczył się płynnie mówić po francusku i w mniejszym stopniu flamandzku, co później wykorzystywał jako I sekretarz i przywódca kraju do osobistych kontaktów z zachodnimi przywódcami. W czasach okupacji niemieckiej działał w belgijskim ruchu oporu. W tamtych czasach nabawił się również pylicy płuc (co później było w Polsce wielokrotnie wykorzystywane propagandowo). Gierek pełnił też w Belgii funkcję przewodniczącego Rady Narodowej Polaków i Związku Patriotów Polskich.

Kariera polityczna

W roku 1948 roku z żoną i dwoma synami wrócił do Polski. W latach 1949-1954 był sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Katowicach. Członkiem KC PZPR został w 1954. W latach 1956-1970 sprawował wiele funkcji partyjnych, szybko piął się po szczeblach kariery: był członkiem Biura Politycznego KC PZPR oraz I sekretarzem KW PZPR w województwie katowickim, które nazywano gierkowym "księstwem udzielnym".

Sprawowanie władzy

Pod koniec lat sześćdziesiątych wyrósł na naturalnego przywódcę partii komunistycznej i od grudnia 1970 zastąpił skompromitowanego Gomułkę na stanowisku I sekretarza KC PZPR, z poparciem Edwarda Babiucha i Franciszka Szlachcica. W wielu kręgach Gierka uznawano za robotniczego populistę. To wtedy (początek 1971) zasłynął swym wiecowym zawołaniem "No to jak, towarzysze, pomożecie?" podczas spotkania z robotnikami w Stoczni Gdańskiej, na które odpowiedziano gromkim "Pomożemy!".

Gierek, pierwszy przywódca komunistycznej Polski, wychowany na "burżuazyjnym" zachodzie, starał się - w miarę możliwości - przybliżać kraj do wzorców zachodnich, nie rezygnując jednak z pryncypiów ustroju komunistycznego. W porównaniu z szarym okresem rządów Gomułki czasy Gierka wyróżniają się raczej pozytywnie. Oto skrócony bilans jego rządów:

W latach siedemdziesiątych zaciągnął na Zachodzie kredyty na rozwój kraju. Do 1974 roku rzeczywiście nastąpiło znaczne przyspieszenie rozwoju, a kredyty wydawały się do spłacenia. Jednakże kwestie ideologiczne zaprzepaściły tę szansę - głównie za sprawą tezy o braku istnienia inflacji w gospodarce socjalistycznej i przede wszystkim błędnej polityce inwestycyjnej. Również zbyt wcześnie rozpoczęto zwiększanie wydatków konsumpcyjnych. Jednocześnie nastąpił dawno już zapomniany rozkwit propagandy, w którą zaczynali wierzyć także przywódcy państwowi, oderwani faktycznie od rzeczywistości. Kredyty, których spłacania w latach osiemdziesiątych zaniechał Wojciech Jaruzelski, doprowadziły do załamania gospodarczego.

Niemniej jednak w latach 70-tych nastąpił niesłychany rozwój przemysłu i budownictwa. Budowano do 300 tys. mieszkań rocznie (o bardzo wysokim stopniu usterkowości, a nowe osiedla pozbawione były niemal całkowicie infrastruktury). Unowocześniono sieć dróg krajowych prowadząc obwodnice wokół większości miast, oraz budując wiele dwupasmowych dróg wylotowych i wiaduktów nad liniami kolejowymi. Zaczęto budować pierwsze autostrady oraz ich namiastki, tzw. drogi szybkiego ruchu. Polska stała się producentem wielu wysokiej jakości nowoczesnych produktów przemysłowych o standardzie akceptowanym na Zachodzie. Zmechanizowano w dużym stopniu rolnictwo oraz wprowadzono wysokie zużycie nawozów sztucznych i innych środków chemicznych. Z czasem jednak zaczęto realizować zbyt wiele inwestycji, których przydatność stawała się jednocześnie coraz gorzej przemyślana. Wiele tych inwestycji z resztą nigdy nie ukończono. Nie liczono się również w ogóle z ochroną środowiska. Na stoły trafiało coraz więcej skażonej żywności, domy budowano z wykorzystaniem materiałów budowlanych produkowanych w oparciu o popioły cechujące się promieniotwórczością, do wykańczania mieszkań stosowano wiele nowoczesnych ale szkodliwych środków chemicznych, a osiedla mieszkaniowe, a czasami wręcz całe nowe miasta, budowano bez oczyszczalni ścieków.

Olbrzymie otwarcie na świat i rozległe kontakty handlowe Polski, także z państwami kapitalistycznymi, było możliwe m.in. dzięki rabunkowej eksploatacji wszystkich możliwych dóbr naturalnych i mineralnych w Polsce w celach eksportowych. Karczowano wtedy m.in. zbyt młode lasy o dużym rocznym przyroście masy, a pod Katowicami wydobyto łatwo dostępne pokłady węgla, które, jako zabezpieczające miasto, były oszczędzone nawet przez Niemców podczas okupacji.

Pierwszymi sygnałami ostrzegawczymi były protesty robotnicze w 1976 w Radomiu, Ursusie i kilku innych miastach. Rozpoczęło się reglamentowanie szeregu towarów oraz prześladowanie niezależnej i nielegalnej opozycji politycznej, która dopiero po tych wydarzeniach zaczęła się tworzyć na szerszą skalę. Jednak propaganda sukcesu nie pozwalała ówczesnym władzom na jakąkolwiek korektę linii rozwojowej gospodarki.

Dekada lat 70. w Polsce to również niekwestionowany złoty okres polskiej kultury i nauki, na które były ponoszone przez państwo naprawdę wysokie nakłady.

Edward Gierek starał się prowadzić politykę zagraniczną bardziej otwartą na kraje zachodnie niż jego poprzednik. Związane było to z panującym wówczas okresem odprężenia w stosunkach międzynarodowych. Wyrazem tego były m.in. liczne spotkania z kolejnymi amerykańskimi prezydentami Nixonem, Fordem i Carterem, niemieckim prezydentem Walterem Scheelem i kanclerzem Willy Brandtem, oraz przede wszystkim z ówczesnym prezydentem Francji Valérym Giscardem d'Estaingem, z którym Edward Gierek mógł swobodnie porozumiewać się w języku francuskim.

Polityka polska była wtedy bardziej niż kiedykolwiek w czasach Polski komunistycznej niezależna w stosunku do ZSRR (oczywiście nadal w ograniczonych ramach), mimo formalnego wpisania do konstytucji "wieczystej przyjaźni" w 1976 roku oraz takich kontrowersyjnych gestów jak przyznanie Leonidowi Breżniewowi orderu Virtuti Militari). Z czasem jednak Związek Radziecki, widząc duży rozwój Polski, żądał również profitów dla siebie, stąd Polska zaczęła wygrywać coraz więcej "intratnych" kontraktów na realizację szeregu inwestycji za wschodnią granicą.

Gierek i jego ekipa dążyli też do normalizacji stosunków z Watykanem, szczególnie po wyborze Karola Wojtyły na tron papieski.

Polska w latach 70. stała się cenionym wykonawcą robót budowlanych w wielu krajach arabskich, m.in. w Iraku i Libii.

Odsunięcie od rządów

Gierek jeszcze przed powstaniem Solidarności w sierpniu 1980 został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska przywódcy partii. W lipcu 1981 w ramach rozliczeń wewnętrznych został usunięty z PZPR. W stanie wojennym na polecenie generała Jaruzelskiego został internowany. W ramach represji odebrano mu emeryturę (do końca życia pobierał rentę z Belgii). Ostatnie lata Edward Gierek spędził w swojej willi w Ustroniu, gdzie często spotykał się z Januszem Rolickim - czołowym obrońcą jego postaci przed atakami SLD i krytyką ugrupowań solidarnościowych. Przywódca PZPR zmarł w lipcu 2001 roku. Pochowany został w Sosnowcu.

Syn Edwarda Gierka, Adam był od października 2001 roku do czerwca 2004 roku senatorem RP. Obecnie jest posłem do Parlamentu Europejskiego.

W ostatnich latach mocno wzrasta popularność Edwarda Gierka. W 2002 roku w Sosnowcu, dla upamiętnienia jego osoby i dokonań, powstało Społeczne Ogólnopolskie Stowarzyszenie im. Edwarda Gierka, na początku 2003 roku wybudowano we Włocławku Rondo im. Gierka, kilkanaście szkół na terenie kraju pretenduje do otrzymania jego imienia, a ponad 50% Polaków (sondaż CBOS z 2001 roku [1]) pozytywnie ocenia to co Gierek zrobił dla kraju. Tak duży wzrost popularności Gierka podlega obecnie rozległej analizie w mediach, jego oceny są jednak rozbieżne, zależne od życiowych doświadczeń i poglądów politycznych wypowiadających się osób. Źródło: Wikipedia